Tak, nasze produkty tworzymy na bazie naturalnych substancji, korzystamy też z dobrodziejstw świata nauki czyli nowej, bezpiecznej technologii. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że produkt lub jego składnik nas nie uczuli. W przyrodzie wszystko jest w stanie wywołać u człowieka reakcję alergiczną – pyłki, miód, a nawet olej. Staramy się jednak bazować na surowcach o delikatnym działaniu i omijamy substancje najczęściej alergizujące ludzki naskórek. Przykład? W każdym naszym kosmetyku na bazie aloesu znajdziecie jedynie substancje z miąższu a nie ze skórki tej rośliny, ponieważ to właśnie ona zawiera związki odpowiadające za właściwości alergizujące – aloinę i emodynę.